Tak jak drzewa gubią liście na zimę tak i ja tracę pióra z mojej
Zarowej spódnicy. Biorąc pod uwagę, że siła wiatru stanowi dla niej nie lada
zagrożenie wykorzystuję każdą bezwietrzną okazję by ją założyć. Pierzasta spódnica
pozwala fajnie przełamać nudę w stroju, a gdy dobrze połączona nadaje się na
szereg okazji. Z bólem jednak stwierdzam, że gdy nie obchodzi się z tą spódnicą
jak z jajkiem wyłysieje w mgnieniu oka i żadne pigułki na porost piór nie
pomogą.
mam na sobie:
koszula/shirtNN
spódnica/skirt Zara
płaszcz/coat Simple
zegarek/watch Michael Kors
buty/shoes NN
torebka/bag NN
okulary/glasses Prada